CO NAM ZOSTANIE Z TYCH LAT...
- Szczegóły
- Opublikowano: poniedziałek, 19, listopad 2018 15:12
CO NAM ZOSTANIE Z TYCH LAT...
W latach siedemdziesiątych XX wieku, grupa rockowa Skaldowie wypromowała utwór „Medytacje wiejskiego listonosza”. W tekście piosenki znalazło się stwierdzenie, że „list w życiu człowiek pisze co najmniej raz” i że w ogóle „ludzie listy piszą, zwykłe, polecone ”. Polacy pisali, może nie tak dużo, jak gdzie indziej, ale zachowało się jeszcze trochę całości pocztowych świadczących o tym, że kontakty międzyludzkie przy pomocy listów były utrzymywane. Obecnie żyjemy w świecie na pół wirtualnym, w którym króluje selfie i który zaskakuje nas efektami gwałtownego rozwoju elektronicznych środków komunikacji. W takiej sytuacji pisanie listów, a tym bardziej wysyłanie ich drogą pocztową wychodzi powoli nie tylko z mody ale i życia codziennego. Zauważają to również analitycy i ekonomiści Poczty Polskiej. Liczby nie kłamią, a zmniejszanie się liczby wysyłanych przesyłek listowych jest wyraźny i nic nie wskazuje – przynajmniej na razie – że coś się może zmienić w tej sprawie. Skoro tak jest, to skutkiem pośrednim będzie, czy nawet jest już, spadek zainteresowania znaczkami służącymi do opłaty za usługę pocztową. Coraz mniej będzie kupujących znaczki w celu ofrankowania przesyłek, a jeszcze mniej takich klientów, którzy będą chcieli zrobić przyjemność adresatowi - a często również sobie - i nakleić na kopertę „ładne” znaczki, estetycznie zakomponować kopertę przy ich pomocy, a nawet poprosić pracownika poczty o jak najstaranniejsze odbicie datownika pocztowego. Wiem jednak że tacy jeszcze są i to Oni pozostawią materialne świadectwa i dowody na temat sposobu komunikowania się poprzez przesyłki listowe w XXI wieku, a zarazem stworzą bazę dla przyszłych badaczy interesujących się rolą i znaczeniem współcześnie emitowanego znaczka pocztowego w komunikacji międzyludzkiej.
W marcu 2016 roku, na naszej stronie internetowej pojawiła się zapowiedź akcji traktowanej w formie „zabawy – nie zabawy” pod hasłem „Igraszki z pocztą”. Zabawa polegała na prezentowaniu na stronie internetowej skanów kopert różnych przesyłek listowych. Warunkiem naszej zabawy było dostarczenie skanu przesyłek ofrankowanych znaczkami wydanymi przez Pocztę Polską w ostatnich kilku latach do tego ofrankowanych zgodnie z obowiązującą taryfą (ewentualnie z nadwyżką ok. 20 %). Mogły to być przesyłki listowe zagraniczne zwrócone nadawcy przez adresata, zwroty przesyłek przez pocztę, przesyłki inspirowane filatelistycznie. Kilkanaście przykładów udało nam się zebrać i pokazać na stronie internetowej w zakładce ciekawostki.
Po z górą dwu latach wracamy do naszego dawnego pomysłu mając nadzieję, że Internauci będą chcieli podzielić się z nami swoimi walorami świadczącymi o tym, że w pierwszych dziesiątkach lat XXI wieku znaczek pocztowy spełnia jeszcze swoja utylitarną rolę, a Poczta Polska realizuje swoje posłannictwo zgodnie z ordynacją pocztową. Wybrane walory w postaci całości pocztowych pokazane na naszej stronie internetowej niech zaświadczą potomnym, że użytkownicy poczty, w tym także kolekcjonerzy, starali się zadbać o kondycję Poczty Polskiej i że po kolekcjonerach znaków pocztowych coś zostanie. A to coś to koperty przesyłek listowych, zwane całościami pocztowymi, które również stanowią formę promocji Poczty Polskiej i efektów jej działalności emisyjnej.
Pokazane przykłady z mojej kolekcji pochodzą z dwóch źródeł. Od adresatów z Francji i Kostaryki. Koperty przesyłek listowych mają wymiary 248 x 160 mm, 250 x 176 mm i 230 x 162 mm i ofrankowane są znaczkami wydanymi w latach 2016 – 2018. W przypadku dwóch przesyłek nadanie ich nastąpiło w pierwszym dniu wejścia do obiegu pocztowego wybranych znaczków stanowiących ofrankowanie przesyłki. Przesyłki mają frankaturę wielokrotną lub mieszaną z wykorzystaniem znaczków z emitowanej serii lub arkusika.
W tym miejscu dziękuję obu moim korespondentom ( Jerzemu i Władysławowi) za trudy związane z odbiorem przesyłek, po które niekiedy trzeba było iść z awizo do urzędu pocztowego, a także późniejszym zwrotem przesyłek (kopert) do nadawcy (przez odesłanie pocztą lub osobiste dostarczenie).
Jerzy Duda