Wit Stwosz - ciekawostek cd (ze zbiorów Jerzego DUDY)...

            W ostatnim czasie mój zbiór powiększył się o kolejne trzy całości ofrankowane znaczkami w widokiem fragmentu ołtarza Wita Stwosza wydanymi w 1933 roku i z 1934 roku będącymi przedrukami wcześniejszego wydania.

            Na fot. 1 koperta o wymiarach 155 x 125 będąca firmową kopertą warszawskiego adwokata Edwarda Botnera wysłana w dniu 16 XI 1933 roku z Urzędu Pocztowego Warszawa 4 do Komornika Sądu Grodzkiego w Radzyniu Podlaskim II Rewiru mieszczącym się w   osadzie Wohyń, gdzie był urząd pocztowy. Koperta mylnie zaadresowana, co spowodowało skreślenie przez urzędnika pocztowego nazwy miejscowości Radzyń Podlaski. Przesyłka listowa wysłana jako polecona o numerze 4903 odbitym z numeratora. Przesyłka dotarła jednak do urzędu pocztowego w Radzyniu Podlaskim dnia 17 XI, o czym świadczy stempel odbiorczy i w tym samym dniu została wyekspediowana do Wohynia. Przesyłka jest ofrankowana jednym znaczkiem Fi. 261 zgodnie z taryfą.

1
fot.1

Na fot. 2 przesyłka międzynarodowa listowa wysłana z Radomia dnia 4 XI 1934 roku do Wiednia (nie posiada datownika odbiorczego). List umieszczony został w kopercie o wymiarach 144 x 124 mm ofrankowanej dwoma znaczkami (parką) znaczków z przedrukiem Fi. 270 I zgodnie z taryfą dla przesyłki międzynarodowej.

2
fot.2

Trzecia koperta pokazana na fot.3 to przesyłka listowa w kopercie o standardowych wymiarach 150 x 95 mm wysłana z Urzędu Pocztowego Będzinie   w grudniu 1934 roku do Lublina. Przesyłka jest ofrankowana jednym znaczkiem z przedrukiem Fi. 270 III.

3
fot.3

Na kolejnych fotografiach 4, 5 i 6 pokazane są przesyłki listowe; krajowa i dwie zagraniczne ofrankowane m. in. znaczkami Fi. 838. Pierwsza z przesyłek była wysłana z urzędu pocztowego w Borowie do Rzeszowa (fot. 4).

4
fot.4

Kolejna przesyłka, wysłana z urzędu pocztowego w Zakopanem do St. Andrew na Jamajce, posiada frankaturę mieszaną składającą się z 5 znaczków w tym jednego Fi.838. Przesyłka jest klasycznym przykładem braku umiejętności, niedouczenia, może złej woli, a nawet głupoty pracownika urzędu pocztowego w Zakopanem. Dał temu wyraz stemplując znaczki datownikiem pocztowym, niechlujnie, może nawet złośliwie, wbrew zaleceniom władz pocztowych. Zamiast reklamy Poczty Polskiej, Urzędu Pocztowego w Zakopanem przez staranne i profesjonalne skasowanie znaczków, jest żenujący przykład niesubordynacji pracownika pocztowego. (fot. 5)

5
fot.5

Na fot. 6 przedstawiam pocztowe wykorzystanie koperty FDC ze znaczkiem Fi. 838. Przesyłka listowa wysłana z Cieplic Śląskich Zdrój do Szwajcarii (brak datownika odbiorczego) jest ofrankowana na rewersie czterema znaczkami uzupełniającymi taryfę.

7
fot.6

Kolejna fotografia prezentuje reprodukcję kartki pocztowej Cp 148 wydanej z okazji 500 lecia Skierniewic, która została wysłana z Tczewa dnia 7 11 1960 roku do Niemiec. Ofrankowanie kartki zostało uzupełnione czterema znaczkami z serii Ołtarz Wita Stwosz Fi. 1038 – 1038. Łączną wartość fraktatury wynosi 1. 90 zł, wliczając opłatę nadrukowaną na kartce. Ówczesna taryfa za kartkę wysyłaną za granicę wynosiła 1,50 zł.

6
fot.7

                                                                                             Jerzy Duda