ZNACZKI CZESŁAWA SŁANI NA PRZESYŁKACH LISTOWYCH. cz. 13.

ZNACZKI CZESŁAWA SŁANI NA PRZESYŁKACH LISTOWYCH.

cz. 13.

            W niecałe dwa tygodnie od wydania znaczka okolicznościowego z wizerunkiem Mikołaja Gogola sztychowanego przez Czesława Słanię, Poczta Polska dnia 17 czerwca 1952 roku wprowadziła do obiegu dwa znaczki wydania zwyczajnego o tym samym rysunku w kolorach stalowym i czerwonym, które zaszokowały użytkowników poczty. Powodem nie był ani rysunek, napis ani autorzy znaczków. Użytkownicy poczty przyzwyczajeni do znaczków o nominałach groszowych lub niewiele przekraczających 1złoty zobaczyli w okienkach pocztowych znaczki o nominałach ...3,00 zł i 10,00 złotych.

Autorami znaczków byli; projektant Czesław Słania i sztycharz Bogusław Brandt.

Z napisu na znaczkach wynika, że rysunek dotyczy cementowni w Wierzbicy. O budowie tej cementowni informowała prasa i ówczesne „Polskie Kroniki Filmowe” bowiem była to znacząca inwestycja dla kraju i powstawała w „szczerym polu”. Jedną z pierwszych uruchomionych cementowni była „Odra”, odbudowana ze zniszczeń wojennych i w lipcu 1951 roku rozpoczęto produkcje cementu.

            Równocześnie trwały poszukiwania lokalizacji dla kolejnej cementowni, położonej   bliżej Warszawy co usprawniałoby odbudowę stolicy. Z badań geologicznych, prowadzonych w końcu lat czterdziestych XX wieku wynikało, że pod Radomiem znajduje się odpowiedni materiał do produkcji cementu. W 1950 roku podjęto decyzję o budowie cementowni, a „22 września 1952 roku uruchomiono w Wierzbicy pod Radomiem nowoczesną, jedną z największych w kraju cementownię „Przyjaźń”, zaprojektowaną w Związku Radzieckim i wyposażoną w radzieckie urządzenia ”. Z literatury wiadomo, że był to pierwszy etap budowy bowiem młyn do cementu i pakownię uruchomiono w maju 1953 roku.

            Czesław Słania projektując znaczek miał do dyspozycji zarówno bogatą dokumentację fotograficzna jak i filmową bowiem autorzy „Polskiej Kroniki Filmowej”, relacjonowali na bieżąco przebieg budowy cementowni. Do projektu wykorzystał fragment dokumentujący montaż pieca obrotowego. Przy montażu używany jest sprzęt obsługiwany przez dwóch pracowników, a w tle widać stalową konstrukcję dachu budowanej hali. Według projektu Czesława Słani, Bogusław Brandt wykonał sztych, a Poczta Polska wydała dwa znaczki o numerach katalogowych Fi.610-611 w kolorze stalowym i czerwonym. Wydano również FDC. Seria znaczków i FDC pokazujemy na fot.1.

            Znaczki drukowano na papierze bezdrzewnym, białym, gładkim o jednolitej grubości, gumowanym przed drukiem. Pierwsze znaczki o nominale 3,00 zł wydrukowano w dwóch terminach 28.6.1952 oraz 11.4.1953 w nakładzie ok. 2,12 miliona sztuk. W tym samym czasie wydrukowano również znaczek o nominale 10 zł (23.6.1952) w nakładzie 0,52 miliona sztuk.

            Po ponad trzech latach zamówiono kolejny raz znaczki o nominale 3 złote, które drukowano w dwóch terminach 2.7.1955 oraz 19.6.56 w nakładzie po 0,551 za każdym razem. Natomiast znaczek o nominale 10 złotych został zamówiony kolejny raz po pięciu latach od wprowadzenia do obiegu pocztowego i był drukowany w terminach 20.3. 1957 roku oraz   16.10.1957 roku w nakładach po 1,05 mil. sztuk. Informacje na temat druku znaczków podane są w tomie II „Polskie znaki pocztowe” wydanym w 1960 roku jednak bez komentarza. Brak również informacji o wycofaniu znaczków z obiegu. Okazało się, że znaczki były w obiegu do 31.12 1994 roku, a więc przez 42 lata co dla znaczków wydawanych w latach pięćdziesiątych było ewenementem.

            Można się domyślać, że wysokie nominały wspomnianych znaczków miały związek

z planowanym na początek stycznia 1953 roku odejściem od systemu kartkowego obowiązującego na większość towarów w kraju oraz „urealnieniu cen” polegającym na podwyżce cen wielu na towary pierwszej potrzeby i to podwyżce od 70 do 250 %. Sądzono, że podwyżka obejmie również usługi pocztowe. Do zwiększenia opłat za usługi pocztowe nie doszło wobec czego do końca 1956 roku Poczta Polska wydawała w następnych latach dalej   znaczki o nominałach podawanych w groszach. W niektórych przypadkach znaczki miały wyższe nominały jednak nie przekraczające 2,00 zł.

Poszukiwanie całości pocztowych ofrankowanych choćby jednym znaczkiem Fi. 610 czy Fi.611 trwało bardzo długo, a pozytywne wyniki są dla nas więcej niż zaskakujące. Dlatego prosimy filatelistów, badaczy i specjalistów od taryf i cenników opłat o wyjaśnienia nie tylko nam ale również Internautom wątpliwości związanymi z całościami pokazanymi na kolejnych fotografiach.

 

Fot. 2 Koperta standardowych wymiarów przesyłki listowej, zagranicznej, poleconej z erką w

         postaci odbitki pieczątki z odręcznie wpisanym numerem wysłanej z Urzędu

         Pocztowego Gdańsk 1 w dniu 16.10.1952 do Rafz w Szwajcarii, miasteczku leżącym

         w kantonie Zurych. Na kopercie brak dokładnego adresu pocztowego, ale przesyłka

         dotarła do adresata 20 X.1952 o czym świadczy odbitka datownika odbiorczego.

         Przesyłka jest, absolutnym unikatem bowiem jest ofrankowana znaczkiem Fi.610 oraz  

         trzema innymi znaczkami sygnowanymi przez Czesława Słanię: Fi. 628, Fi. 633, Fi.

         635 ( o których napiszemy w następnych częściach naszego cyklu) oraz Fi. 637.Łączna

         wartość znaczków wynosi 5,90 zł + 15 groszy i przewyższa kilkakrotnie taryfę. Czy

         można przesyłkę zaliczyć do inspirowanych filatelistycznie? Przesyłka przeszła drogę

         pocztową.

 

Fot. 3 Całostka nr 93 (karta pocztowa ze znakiem opłaty jak zn. nr 306 pomnik Władysława

           Jagiełły w Krakowie) wysłana jako polecona z erką w postaci odbitki pieczątki z

           odręcznie wpisanym numerem z Urzędu Pocztowego Warszawa 1 z wyznacznikiem r  

           w dniu   29.8.1953 do Radomia. Całostka uzupełniona jest trzema znaczkami tj. Fi.610,

         671 oraz Fi. 313 o łącznej wartości 3,75 zł przekraczającej obowiązującą taryfę.

         Znaczki są skasowane datownikiem okolicznościowym stosowanym podczas trwania

           Światowego Kongresu Studentów w Warszawie (27.VIII – 3.IX. 1953 roku ( wg

           Myślickiego nr. 53 022). Na rewersie jest odciśnięty fragment datownika odbiorczego  

         w Radomiu. Wysyłający wykorzystał całostkę która była w obiegu do 15 II 1947 roku,

         a więc po terminie ważności ?

 

Fot.4a, b Koperta standardowych wymiarów przesyłki listowej (z listem w środku)

             prywatnej, poleconej z erką w postaci odbitki pieczątki z numerem odbitym z

             numeratora, przesłanej droga powietrzną   z Urzędu Pocztowego Wrocław 3 w dniu

            12.6. 1956 roku do USA. Przesyłka jest ofrankowana 20. (?) znaczkami z czego 6

             znajduje się na awersie koperty natomiast 14 na rewersie koperty. Na awersie jest

             znaczek Fi. 610 oraz znaczki Fi.242 i 343, także przedrukowe Fi.375 i 376

             wycofane w 1945, 1946 i 1948 roku. Na rewersie koperty (b) są znaczki

             z wizerunkiem Bolesława Bieruta z 1948 roku (Fi.470, 471, 474), z 1950 roku (Fi.

             521, 523, 524), z 1950 w groszach, (Fi. 535, 636, 527, 539, 540) oraz Fi.567.

             Wartość nominalna znaczków ma się nijak do obowiązującej wówczas taryfy. A co

             najważniejsze przesyłka trafiła do rąk odbiorcy 18.06. 1956 roku o czym świadczy

             odbitka datownika odbiorczego widoczna na rewersie koperty.

 

Fot. 5 i 6 Dwie koperty standardowych wymiarów przesyłek listowych, prywatnych,

               zagranicznych poleconych z erkami w postaci odbitki pieczątki z odręcznie

               wpisanymi numerami przesłane drogą powietrzną z Urzędów Pocztowych

               Szczecin 5 i Szczecin 4 odpowiednio dnia 29.7.1957 roku i 30.4.1958 roku do

               Hamburga w NRF na ten sam adres. Obie przesyłki są ofrankowane po jednym

               znaczku Fi. 611. Ofrankowanie znacznie powyżej taryfy.

 

Fot. 7   Koperta standardowych wymiarów przesyłki listowej, prywatnej, krajowej, poleconej

           z erką w postaci naklejki w kolorze czerwonym, ekspresowej wysłanej z Urzędu

           Pocztowego Przeworsk 1 w dniu 9.9.1960 roku do Chrzanowa. Przesyłka jest

           ofrankowana jednym znaczkiem Fi. 610 oraz   Fi. 813 i 814. Łączna wartość wynosi

           4,00 zł. Nadpłata 20 groszy.

 

Fot. 8 Koperta standardowych wymiarów przesyłki filatelistycznej, zagranicznej, poleconej z

           erką w postaci naklejki w kolorze czerwonym wysłanej drogą powietrzną z Urzędu

           Pocztowego Poznań 9 w dniu 2.1.1960 roku do Australii. Przesyłka sygnowana

           pieczątką PZF-u Zarząd Oddziału Poznań, Wydziału Kontroli Wymiany Znaczków

           Pocztowych z Zagranicą. Przesyłka jest ofrankowana parką poziomą znaczków Fi.611

           o wartości 20,0zł znacznie przekraczającej ówczesna taryfę. Na rewersie koperty

         datowniki urzędów pocztowych w Melbourne i South Yarra.

 

Fot. 9 Trzy znaczki zdjęte z przesyłek w tym: Fi.610 wysłanej z Urzędu Pocztowego

           Czarnków w dniu 2.09.1955 roku oraz dwa znaczki Fi.611 z przesyłek wyslanych z

           Urzędu Pocztowego Kępice w dniu 17.4. 1959 oraz z Urzędu Pocztowego Bydgoszcz 2

           w dniu 19.7. 1957 roku.

            Zaprezentowane całości pocztowe oraz walory pozostawiamy bez komentarza, natomiast zwracamy się z uprzejma prośbą do wszystkich Internautów zajmujących się współczesna historią Poczty Polskiej o udzielanie nam informacji na temat jej działalności w latach pięćdziesiątych XX wieku. Otrzymane informacje będziemy publikować, za zgodą autorów.

                                                                                                                  Jerzy Duda

                                                                                                     Administrator Piotr